Pogoda w Azji - jak to jest z tymi porami deszczowymi?

Deszcz na plaży blog-min.jpg

„Sprawdziłam/em w internecie pogodę w… Tajlandii/ Malezji/ Indonezji/ na Filipinach i ciągle pada! - Pomocy!”

Codziennie dostajemy od Was telefony i maile w sprawie pogody w krajach z naszej oferty. Trafiamy też na dziesiątki postów dziennie na najróżniejszych grupach na facebooku, w których ktoś panikuje bo zaraz wylatuje do Tajlandii lub Wietnamu i aplikacja pogodowa pokazuje non stop deszcze i burze, a przecież sprawdził kiedy jest pora deszczowa! Nawet nasze skrzynki prywatne na Messengerze codziennie zapychają się podobnymi pytaniami.

Więc jak to jest z tą pogodą w Tajlandii, Indonezji czy Wietnamie?

Tutaj przychodzimy z pomocą licząc na to, że trochę Was uspokoimy.

Ale po kolei:

1. Pierwsze i najważniejsze – pogoda w Azji południowo-wschodniej jest mocno nieprzewidywalna i w porze suchej i deszczowej

Kierowanie się porami suchymi i deszczowymi w Azji jest bardzo życzeniowe, bo w ostatnich kilku latach klimat się ocieplał, więc można się bardzo zdziwić.

Za najlepszy przykład możemy podać nasz niedawny wyjazd (lipiec-sierpień 2023) z podróżnikami do Tajlandii i Kambodży na 2,5 tygodnia, gdzie cały wyjazd pilotki Magdy trwał jeszcze kolejnych kilka tygodni. Warto zaznaczyć, że to środek pory deszczowej. Przez cały ten czas padało może ze 3 razy. Raz przez chwilę od rana był wodospad z nieba na wyspie Koh Phangan, ale do 11 się całkowicie wypogodziło, drugi raz cały dzień był szaro-bury (w Kambodży w Angkorze) ale popadywało co jakiś czas raczej w granicach mżawki. Trzeci deszcz zarejestrowaliśmy w nocy. Do tego w Bangkoku późnym popołudniem zbierały się chmury jak na koniec świata, który ostatecznie i tak nie nastąpił. Poza tymi trzema epizodami –  codziennie raczyła nas swym blaskiem „lampa” z nieba, żar i susza. Pogoda była wręcz nieznośna. Człowiek modlił się aby w końcu popadało, nawet wiedząc, że akurat tam deszcz nie oczyszcza powietrza i nie daje orzeźwienia jak u nas w Polsce. Po deszczu w Tajlandii i w innych krajach regionu jest parno i duszno.

2. Wilgotność powietrza – jest jednym z najważniejszych wskaźników pogodowych nie tylko w Azji

Wilgotność powietrza oznacza zawartość pary wodnej w powietrzu. Od ilości pary wodnej zależą takie zjawiska pogodowe jak chmury, opady deszczu, rosa czy mgła. Maksymalna ilość pary wodnej, którą może stabilnie (bez opadu) zawierać powietrze, zależy od temperatury. Im wyższa temperatura, tym wyższa możliwa bezwzględna wilgotność powietrza.

I to jest właśnie główny powód Waszych obaw. Wilgotność powietrza czy to w Tajlandii, czy na Sri Lance, czy w każdym innym miejscu w regionie, gdzie jest zawsze gorąco, jest najczęściej bardzo wysoka. „Taki mamy klimat”, a to właśnie powód dla którego aplikacje pogodowe pokazują niemalże zawsze deszcz pomimo, że go wcale nie ma. Jest gorąco, parno, ciężko się oddycha (kwestia przyzwyczajenia) ale niekoniecznie to oznacza deszcz. Nie panikujcie i nie odwołujcie swojego wyjazdu. To, że ktoś Wam napisze, że jest od tygodnia w Tajlandii i cały czas pada w rejonie Krabi i na wyspie Phi Phi, nie oznacza, że od jutra nie będzie pełnego słońca i błękitnego nieba. Odpowiedzi na Wasze pytania na forach i facebooku będą już jutro nieaktualne.

3. To kiedy pogoda w Azji jest najpewniejsza?

My najczęściej organizujemy nasze wyprawy trampingowe w porach suchych. Ale nie jest to spowodowane tym, że obawiamy się pogody, tylko tym że Wy niekoniecznie chcecie latać w porze deszczowej (bardzo niesłusznie!). Ale na szczęście powoli to się zmienia i możemy wyjeżdżać już niemal cały rok do większości krajów z naszej oferty. Są też oczywiście wyjątki gdzie absolutnie nie polecamy jechać w porze deszczowej (np. Filipiny).

Jeśli jednak nadal się obawiacie, nie namawiamy Was żebyście się stresowali. Wybierzcie na swój wyjazd porę suchą.

W każdym z krajów są różne miesiące, które są najpewniejsze pogodowo. Uważa się, że  najlepsza pogoda na wyjazd do Tajlandii to okres między listopadem a marcem, ale już niekoniecznie dotyczy to wysp w zatoce tajskiej, takich jak Koh Phangan, Tao czy Samui, w których to środek naszego polskiego lata bywa najbardziej słoneczny. Do Indonezji za to (podobno) warto lecieć między majem a październikiem (ale my jesteśmy zakochani w Bali od listopada do marca, kiedy to nie ma zastraszających tłumów turystów i otacza nas piękna zieleń), ale nie dotyczy to też całego kraju, który jest ogromny. Inne terminy to pora sucha na Lomboku, a inna na Sulawesi czy Borneo. Tak samo inną pogodę i temperaturę spotkacie na północy Wietnamu w Hanoi i zatoce Halong Bay, a inną na południu w Mui Ne czy Sajgonie.

W innym wpisie wkrótce rozpiszemy Wam dokładnie jak to w teorii wygląda w każdym kraju i miesiącu. Zaznaczymy też rejony, które jednak lepiej omijać w konkretnych porach.

4. Musimy Was zmartwić ale nie mamy szklanej kuli ;)

Nie mieszkamy na stałe w Azji (ale już niedługo!) , nie mamy grup i pilotów non stop w każdym regionie, więc nie jesteśmy Wam w stanie odpowiadać na pytania „Jaka jest dziś pogoda w …” albo te ciekawsze „Jadę na wyspę Koh Chang 20 listopada i teraz widzę (dziś-we wrześniu), że tam pada. Czy mam się spodziewać deszczu jak już dotrę na miejsce?”. No cóż… odpalamy szklaną kulę :)

Możemy Wam powiedzieć tylko to, co napisaliśmy tutaj już wcześniej. Należy spodziewać się niespodziewanego. Może lać dzień w dzień w środku pory suchej albo nie padać wcale w środku pory deszczowej. Z doświadczenia jednak powiemy, że nam się nie zdarzyły deszcze dzień w dzień i pogoda nigdy nie pokrzyżowała nam znacząco planów. Więc chyba nie jest tak źle :) Nie zdarzyło nam się też słyszeć relacji, żeby komuś lało cały wyjazd, w przeciwieństwie do wyjazdów nad polskie morze w lipcu.

Dalej zastanawiacie co „A co jeśli jednak będzie padać na moim wymarzonym wyjeździe”?

No cóż, no to będzie i tyle, świat się nie skończy i się nie rozpuścimy. Zawsze można zmienić plany i posiedzieć z książką na tarasie swojego bungalowu czy pobujać się w hamaku z drinkiem z kokosa obok, odpocząć i chłonąć otoczenie. Albo w gronie przyjaciół posiedzieć w przyjemnej knajpce. Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby założyć na grzbiet płaszcz przeciwdeszczowy, nie przejmować się pogodą i iść dalej przed siebie. To jest coś na co nie mamy wpływu, tylko od nas zależy czy przyjmiemy to pozytywnie czy załączymy marudzenie.


 
Zatem namawiamy – jedźcie do Azji, warto, niezależnie od pory roku, gwarantujemy że zakochacie się w niej tak jak my! Plany naszych wypraw znajdziecie TUTAJ!
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies, które będą zamieszczane w Twoim urządzeniu (komputerze, laptopie, smartfonie). W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień swojej przeglądarki internetowej i wyłączyć opcję zapisu plików cookies. Ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi cookies na tej stronie możesz zapoznać się tutaj: polityka prywatności.